Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrau
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam takie śliczne futerko? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:05, 10 Lis 2008 Temat postu: O kotach c.d. |
|
|
Chwytanie kota za kark jest jednym ze sposobów kontrolowania kociego zachowania.Robi tak matka kiedy chce przeniesć kocieta w inne miejsce,ale w przypadku dorosłych kotów jest t ozachowanie ktore upokarza je i ktorego boją sie i unikają.Chwyak za kark kota jedynie wtedy kiedy istnieje powazne niebezpieczenstwo,ze moze zranic ciebie i inną osobę lub samego siebie.Kiedy trzymasz kota za kark,drugą ręka podtrzymuj jego tylne łapy.Uciekaj sie do takiej metody tylko w ostatecznosci zawsze staraj sie trzymac kota w ten sposob najkrocej jak tylko jest to konieczne,wypuszczając z uscisku gdy minie niebezpieczenstwo.Chwytaj kota za kark kiedy np.chce wybiec na ulicę,w sytuacji ktorej chwytanie za kark traktujemy jako kare lub reprymende.Uwazam ze jesli w takich sytuacjach musisz chwytac swego kota wiecej niz raz to lepiej jesli w ogoe zrezygnujesz go z uczenia jak zachowywac sie na zewnatrz.Chwytanie za kark-podkreslam-to metoda sluzaca tylko w ostatecznosci.
Nigdy nie uzywaj siły i nie bij kota by nauczyć go lepszego zachowania.Jezeli bedziesz w ten sposób odnosił sie do własnego kota,to nauczysz go aby bał się Ciebie i uciekał od Ciebie na twój widok.Bicie kota bynajmniej nie uczy go prawnego zachowania,a tym bardziej nie budzi w nim zaufania do ludzi ich rąk w szczególności.Pryskanie lub polewanie wodą to dla kota wyjątkowo nieprzyjemne uczucie,które zawsze pozostawia trudne do wyleczenia urazy.Dlatego uzywaj rozpylacza na wodę tylko jezeli chcesz rozdzielic koty,które wdały się w naprawdę poważną bójkę.Na takie i tylko takie sytuację miej przygotowany rozpylacz na ganku,tuz przy wejsciu do ogróka,tam gdzie koty często awanturują.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Clare
Matka Chrzestna
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kotkowo :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:04, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
hehe, to ktoś w ogóle kiedyś polewa koty wodą?
Jeszcze nigdy nie uderzyłam kota, tylko czasem go klepie, jak chce wejść na stół wtedy sie opamiętuje i patrzy na mnie maślanymi oczkami .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrau
Moderator
Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 469
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam takie śliczne futerko? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:46, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A ja sie z nim dotykam kiedy go glaszcze,przytulam itp.
Są tacy ludzie Clare.Chciałem o tym napisac na jednym" profesjonalnym" z pozoru kocim forum,ale tam mnie od razu wyśmiali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PhoebeH
Wyrastają mi wąsy
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GdzieŚ koło SzczeCina ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:40, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To widocznie na tamtym forum nie wiedzą nic o życiu...
Ja zawsze tylko krzyczę "psik" Nie wyobrażam sobie, jak można bić jakiekolwiek zwierze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|